Caminowiczkę z Czech spotykaliśmy kilkukrotnie.

Pokonaliśmy trasę 240 km, ale nie tylko te kilometry były naszym wyzwaniem.
Pokonaliśmy początkową niewiarę w to, że w ogóle nam się uda.
Pokonaliśmy zmęczenie, ból, pęcherze na nogach.
Pokonaliśmy własną słabość i to jest naszym największym osiągnięciem.

Camino jest także okazją do spotkania z innymi pielgrzymami, nie tylko z Polski.

Gdzie zaczęliśmy naszą wędrówkę
spod Katedry.

Po ok 4 godzinach lotu byliśmy w Porto 

Camino de Santiago 2023

W dniach 8 - 18 maja trzy osoby z naszego stowarzyszenia wyruszyły na pielgrzymkę
z Porto do Santiago de Compostela. Razem stawiliśmy czoła wyzwaniu i pokonaliśmy ten piękny szlak zbierając fundusze dla dwóch stowarzyszeń
- Jesteśmy Nadzieją oraz Charytatywni Freta, które organizuje i wysyła pomoc medyczną i humanitarną dla walczącej Ukrainy.

Naszą przygodę rozpoczęliśmy wczesnym rankiem 8 maja.

Aktualności

16 grudnia odbyło się spotykanie opłatkowe z gronem naszych wolontariuszy, pracowników i przyjaciół. W tym roku...

Opublikowany przez Stowarzyszenie Jesteśmy Nadzieją  Wtorek, 20 grudnia 2022

Przez kolejne 11 dni szliśmy przez miasta, miasteczka, wsie, lasy, polne drogi by dojść do Santiago de Compostela.

Również poznany na trasie Maciek, lekarz anestezjolog i TOPR-owiec.

Tu miedzynarodowe spotkanie przy okazji moczenia obolałych nóg w termach w Caldas de Reis.

Z Dimitrim z Ukrainy w Albergue w Caldas de Reis.

Podczas naszej wędrówki udało nam się zebrać poprzez zbiórkę na portalu Zrzutka.pl ponad 2000 zł.